Myślę, że spokojnie ten pomysł mogę nazwać lutowe love -> p.s Niecierpie Walentynek jak ten Smerf Maruda.
to be in the past:)
Więc moje Lutowe Love to BattleShip klasowe.
(nie czuje, że rymuje)
Już tłumacze jak, po co i gdzie.
Jak:
Potrzebujemy plansze/ kartki z literami A,B,C,D,E (może być
więcej, może być mniej) oraz z cyframi: 1,2,3,4,5 (ponownie, może być więcej,
może być mniej)
Układamy jak do gry w statki.
Można zrobić to na podłodze/ dywanie lub magnesami na
tablicy, lub w zabawie 1:1 na biurku… lub ponownie na podłodze.
A
B
C
D
E
1
go
2
big
3
dance
4
happy
5
wersja na tablicy
Na miejscach A1 B2 itp. Układamy dowolnie:
– Flashcards obrazkiem do podłogi,
– słówka
– czasowniki (wszystkie, nie tylko nieregularne)
– przymiotniki
– trimino!! Zestaw dla 4-6 jest tutaj a dla 7-8 tutaj
– pytania
– co chcecie!!
Jak gramy?
Dzielimy grupę na dwie drużyny.
Jedna drużyna wybiera pole dla drugiej np. B4
na dywanie z trimino
I druga drużyna musi powiedzieć co jest na obrazku, albo powiedzieć 3 formy czasownika, albo zrobić przymiotnik od przysłówka, albo od przestopniować przymiotnik, albo powiedzieć z nim zdanie. Co chcecie:)
Ustalcie zasady za co dostaje drużyna punkt. Czy tylko za
przetłumaczenie, czy za zdanie itp. Itd.
Po co?
Żeby dzieciaki zaangażować. Grałam w różnych klasach, z
różnymi dzieciakami i działa ze wszystkimi od 7 latków do 15 latków.
W sobotę uderzyła mnie myśl – jeszcze nie mam słownych puzzli! Jako to?
No to już mam:)
Słownictwo dla 6,7 i 8 latków. Ale pomysł do wykorzystania
dla starszych dzieci też.
Najprostszy sposób do nauki słówek i czytania i pisania też.
Drukujecie na kolorowych kartkach (można druknąć podwójnie i
mieć dwa zestawy) laminujecie i wycinanie. Ja proponuje każdy zestaw słownictwa
wydrukować na tych samych kolorach czyli np. jedzenie ja mam na żółtym i
fioletowym i mam dwa zestawy po zalaminowaniu i wycięciu.
Zestaw jest tutaj w wordzie, aby mógł być edytowalny, jeśli ktoś chce większe a ktoś mniejsze.
W zastawie znajdziemy:
jedzenie
rodzinę
dni tygodnia, miesiace, pory roku
zawody
zwierzątka
części ciała
ubrania
napoje
zabawki
środki transportu
Bardziej w zestawie chodziło o pokazanie prostego pomysłu na naukę pisania i czytania. Łatwe do zrobienia przez każdego;)
W tym wpisie znajduje się pierwszy zestaw na Question race 1 dla klas od 6 w górę w którym ćwiczymy useful English.
Ale uczę też w klasach 4-5 to chciałam zrobić coś dla dzieciaków młodszych i tak oto powstał zestaw na useful English – personal questions dla klas 3-5.
Ćwiczymy w tym zestawie personal questions oraz wh-questions.
Bardzo fajnie to działa:)
Zasada jest prosta. Pierwsze dziecko zaczyna czytać kartę od góry (karta z gwiazdką – My dream job is youtuber) a potem czyta pytanie poniżej – What’s your name? I następne dziecko odpowiada, i tak dalej i tak dalej.
Chyba nie znam nauczyciela czy ucznia, który by kochał trimino 🙂
Jeśli jesteście ze mną od jakiegoś czasu to wiecie, że mam już Triminko dla klas 4-6 na słówka, na reakcje językowe do egzaminu po 8 klasie czy phrasal verbs. Wszystko jest tutaj 🙂
Obiecałam sobie już jakiś czas temu, że stworze jeszcze
słownictwo na podstawie repetytorium do egzaminu po 8 klasie (ja korzystam i
pracuje z wyd. Pearson, to nie jest lokowanie produktu) i oto jest.
Drukujemy, laminujemy wycinamy i taki bałagan zabieramy do szkoły. Tam prosimy pierwszą grupę uczniów na lekcji, lub na dyżurze przed lekcjami aby podzielili to na kolory 🙂 potem próbujemy ogarnąć kategoriami 🙂
Następnie dzieci układają 3 różne wzory w zależności od
ilości trójkątów – wyjdzie nam duży trójkąt, gwiazda lub sześciobok.
Uczniowie w trakcie nauki/ powtórki mogą oczywiście notować
słówka w zeszycie których nie umieją, ewentualnie tworzyć z nimi zdania.
Drugi pomysł -> (w mniejszej grupie) wybieracie kilka trójkątów z zestawu i układacie koło słówkami do dołu. Potrzebujecie pionków i kostki do gry. Ustawiacie pionki w dowolnym miejscu i rzucacie kostką. Każdy gracz decyduje w którą stronę iść o tyle pól ile wyszło z kostki. I następnie odwraca trójkącik i albo tłumaczy słówka albo układa zdania. It’s up to you 🙂 (ten pomysł jest zaczerpnięty z Bloga Karoliny z Mówię Ci, z którą miałam okazję pracować na półkoloniach we Wrocławiu 🙂
3 pomysł? Małe trójąciki wrzućcie do kopert, usiądźcie w
kole, włączcie aplikacje Gorący Ziemniak i grajcie w gorące kopertki.
Macie swoje pomysły na wykorzystanie trimino? Dajcie znać 🙂
UPDATE! Tutaj jest wszystkie moje trimino jakie powstało i znalazłam na komputerze:) Do książek na których pracuje: Junior Explorer 4, Junior Explorer 5 oraz Brainy 6.
Materiały są darmowe ale będzie mi bardzo miło jeśli korzystając z tych materiałów postawisz kawę:)
Rok temu powstała nowa pierwsza gra Grammar Dice Game i z tej okazji chciałabym wam pokazać 5 pomysłów na kostki do gry.
Powtórka czasów
Jeśli chcecie powtórzyć dwa czasy np. present simple i continuous to na karteczce lub tablicy piszecie 1,3,5 – present simple 2,4,6 – present continuous.
Będzie potrzebować jeszcze karty obrazkowe
z czasownikami lub karteczki z czasownikami.
Uczeń rzuca kostką oraz losuje obrazek lub karteczkę z czasownikiem (można wykorzystać moje karty obrazkowe z gry Grammar Dice Game) i jaki numer wypadnie takie zdanie musi ułożyć np. z zaimkiem “I”, następna osoba musi zrobić przeczenie, a jeszcze następna – pytanie. Następnie kostką rzuca kolejny uczeń i musi on zrobić zdanie z obrazkiem i np. zaimkiem “you”. Itd. Itp…
2. Słownictwo
Powtarzając i ucząc słownictwa robimy to
kategoriami. Do tego zadania potrzebujemy więc dwie kostki. Jedna kostka będzie
wskazywała kategorię a druga ilość słów, które trzeba wymienić.
animals
house
family
food
transport
clothes
Uczeń rzuca kostkami, jedna
kostka wskazuje kategorię, a druga ilość słów do wymyślenia.
Bonus i element rywalizacji – dla zabawy: podziel klasę na 2 lub 3 grupy (lub więcej, zależy od ilości osób, tak aby w grupie były max 3 osoby, wtedy wszyscy będą zaangażowani) każda grupa niech zapisze swoje odpowiedzi na kartce, na koniec lekcji lub zabawy (zależy ile chcecie grać) sprawdźcie odpowiedzi. Jeśli odpowiedź się powtarza to muszą ją skreślić. Po sprawdzeniu i skreśleniu słów, każda z grup podlicza ile słów im zostało i grupa z największą ilością punktów wygrywa. Co to daje? Im mocniejsza i lepsza klasa i grupa będą starali się wymyślić mądrzejsze, mniej znane słowa aby wygrać. Oczywiście wytłumacz te zasady przed grą:)
3. Alphabet
W tej wystarczy jedna kostka, w starszych grupach mogą być dwie. Wraz z grupą ustalamy, że np.
1 – B
2 – D
3 – O
4 – M
5 – P
6 – S
Uczeń rzuca kostką i jeśli wypadnie 3 –
musi powiedzieć słowo na tę literę.
Aby utrudnić dodajemy drugą kostkę i nią rzuca i musi powiedzieć tyle słów zaczynających się na daną literę, ile oczek wypadło.
4. Kostka i koperta
Do tej zabawy potrzebujemy 6 kopert (można wykorzystać te z gry hot envelopes)/ teczek/ woreczków z ikei:). Do kopert wkładamy co chcemy – obrazki, czasowniki, przymiotniki. Uczeń rzuca kostką i losuje kopertę. Wyciąga obrazek – musi powiedzieć co to jest, ułożyć zdanie z obrazkiem, przestopniować przymiotnik, czy odmienić czasownik w 3 formach. Możemy też włożyć obrazki z StoryBits lub KidBits od Teacher’s Corner i dzieci muszą wymyślić zdanie do obrazka.
5. Questions
Ponownie potrzebujemy kostkę i kopertę i
karteczki z pytaniami. Można skorzystać z tych, które były przy kole fortuny, a
które potniemy i włożymy do kopert lub teczek. Uczeń rzuca kostką, losuje
pytanie i odpowiada.
Bardzo fajny pomysł, aby przetrwać do ferii lub przypomnieć sobie co nieco po feriach:)
Dajcie znać czy wam się podobało:) i czy skorzystacie z tych pomysłów
*Kto przeczytał poprzedni wpis wie, że chciałabym odwiedzić miejsce kręcenia filmu New York I love you – btw film był super, nie możliwe że kręcili go tak dawno -2008 rok). Miejsc, które chciałabym odwiedzić jest dużooooo więcej, może będzie osobny wpis:)
* W 2019 podjęłam walkę z dzielnie wychodowanymi kilogramami, nie udało się, może teraz się uda 🙂
* Chciałabym też znaleźć w sobie te motywację i samodyscyplinę żeby ćwiczyć i zdrowo jeść i nie pić tyle winka;)
* Chciałabym być bardziej zorganizowana i systematyczna (chociaż wszyscy mówią, że jestem), ale ja wiem, że zawsze może być lepiej 🙂
* Mogłabym też używać mniej brzydkich słów i nie jest to kupa czy kupa;P
* Mam nadzieję, że uda się pojechać z cudowną grupą klasy 8 (szkoły Katolickiej) do Anglii na warsztaty językowe (już w kwietniu) oraz na Euroweek (ciągle nie powstał wpis o tych cudownych warsztatach w Kotlinie Kłodzkiej) w maju.
* Chciałabym znaleźć balans między pracą a życiem osobistym bo bardzo dużo pracuje a życie osobiste szwankuje (nie czuje, że rymuje).
* Chciałabym czytać więcej i oglądać więcej fajnych seriali bo telewizji się oglądać nie da, ale mam Netflix więc może się uda:) W kolejce czekają You, The Crown, Stranger Things oraz 4 sezon Paper House jak już się pojawi. W telewizji oglądam z przyjemnością dwie rzeczy – googlebox – bo odmóżdża i Polacy za granicą – bo pokazuje świat.
* Chciałabym też podróżować, zwiedzać, podróżować i jeszcze raz podróżować.
Wpis o podsumowaniu roku 2019 nie mogłabym zacząć od
podziękowaniu Wam za to, że jesteście, że czytacie, że komentujecie. Bardzo się
cieszę kiedy piszecie do mnie, że materiały są super, albo że gdzieś jest
literówka, albo że coś nie da się ściągnąć. 1891 osób w rok, uważam, że to super i
dziękuje każdej i każdemu z Was;)
O prowadzeniu takiego bloga marzyłam (po cichutku) od dawna
i 2019 okazał się być rokiem, kiedy udało się to marzenie udało się spełnić.
W trakcie ostatnich 12 miesięcy powstały 44 (tak policzyłam:)) wpisy. Najróżniejszych. Od wpisów o grach, materiałach, pomysłach, podróżach po książki i ciut informacji o mnie.
Oczywiście największą popularnością cieszyły się materiały darmowe:)
Trimino i bingo do Egzaminu 8-klasisty wygrywa -to jasne,
ale i te materiały za które trzeba zapłacić bo liczy się pomysł i zawartość
oraz czas poświęcony na wykonanie tych materiałów też miały wzięcie.
Wpisy powstawały wszędzie;) w najdziwniejszych miejscach:). Na kanapie przed telewizorem, w sypialni o 5 rano jak nie mogłam spać, w samochodzie (bardzo dużo) czy nawet w Urzędzie Wojewódzkim w kolejce po paszport…:)
Najbardziej zaskakujące i najtrudniejsze dla mnie były
warsztaty w Warszawie dla WCEIS gdzie po raz pierwszy publicznie mówiłam o
swoich grach a później miałam warsztaty dla nauczycielek. Było sympatycznie,
stresująco, motywująco i inspirująco.
Kwiecień, pomimo że nie dotknął mnie osobiście, minął pod
znakiem protestu Nauczycieli. Ameryki nie odkryję mówiąc, że nauczyciele
wychowali wszystkich od Pana Prezydenta do Pani Sprzątaczki i to oni są
najważniejsi w tym kraju, szkoda, że nie wszyscy to rozumieją.
W między czasie skończył się roczny kurs dla nauczycielek w
IDN w Katowicach i otworzyła się nowa grupa, z którą pracuję i będę pracować do
kwietnia 2020.
Wakacje w ukochanej Chorwacji pod namiotem z dużą ilością dobrego jedzenia i winka. Najbardziej zaskoczyła i zachwyciła mnie Bośnia i droga do Sarajewa (bunkier Tito i instalacje Artystów) oraz samo Sarajewo. Gorąco polecam. W trakcie wakacji nadrobiłam trochę lekturowo-czytaniowo i wyleżałam się i wyspałam za cały poprzedni rok szkolny.
zdjęcie z Zivogosce
W sierpniu miałam okazję być i prowadzić półkolonie we Wrocławiu wraz z Karoliną w Szkole Językowej Mówię Ci (jeśli szukacie super szkoły i super lektora to gorąco polecam – link jest tutaj) Były to bardzo kreatywne 2 tygodnie z cudownymi dzieciakami i ich rodzicami:)
zdjęcie z deszczowego dnia zajęć
Od września, dzięki TIE dostałam szansę pracy w innej, drugiej szkole NDS w Katowicach (link do szkoły jest tutaj) . Poznałam tam mnóstwo wspaniałych osób i to jest dla mnie najważniejsze (imiennie wymieniać nie będę, ale mam swoją grupę wsparcia:)).
W październiku udało się zobaczyć Francję i Hiszpanię (nie
samą pracą człowiek żyje…)
Od listopada wiem, że moje marzenie o wizycie w USA jest bliżej (pod warunkiem, że mój zakupoholizm ubraniowy, butowy i torebkowy się skończy) odkąd Mr D & Mr T. ogłosili, że możemy podróżować do Stanów bez wiz. Nabyłam dwa przewodniki i w głowie układam plan podróży (druga połówka chce zobaczyć tylko (!) sekwoje -> ja wszystko) i gram w jackpota żeby udało się zfinalizować i zfinansować te marzenie:)
I w grudniu powstało najnowsze dziecko – konkurs
Bożonarodzeniowy, który angażuje dzieci do pracy kreatywnej, uczy wrażliwości,
motywuje i sprawia, że oczekiwanie na święta mija dużo szybciej.
Najnowszy zestaw gry I have who has -> in / on / at -> prepositions of time.
Uwielbiam tę grę i moje dzieci też ją uwielbiają.
W swoich materiałach mam wiele zestawów:
*kolory
*liczby od 1 do 20
*dni tygodnia, miesiące, pory roku
*przymiotniki – stopniowanie oraz przeciwieństwa
*3 formy czasownika
* liczbę mnogą
* godziny
*hobbies
*food
Zasady gry są mega proste – rozdajemy dzieciom karty – wszystkie. Osoba, która ma I have start albo gwiazdkę na karcie – zaczyna. I tak mówią jedna po drugiej – I have start who has x I have x who has z… itp itd. Pięknie ćwiczy mówienie i oczywiście czasownik have got 🙂
Gorąco polecam wszystkie zestawy dostępne w sklepie i ten darmowy oczywiście -) tutaj
Wpis powstał za zgodą Dominiki z Funglish na podstawie jej gry na present simpel i present continuous i jest tutaj
Ja z klasą 6 ćwiczę past simple więc postanowiłam wykorzystać pomysł bingo i przenieść go na czas przeszły (wiadomo, 3 formy czasownika śnią się dzieciom po nocach:)
Jak gramy? Rozdajemy dzieciom obrazki, mogą grać w parach lub pojedynczo (zależy od liczebności grupy:) W zestawie znajdziecie 12 stron, 3 strony na zdanie twierdzące gotowe w past simple, zestaw z luką (zdanie w nawiasie), zestaw do stworzenia przeczeń i pytań. Wszystko jest tutaj
Jak gramy? Dzieciom rozdajemy obrazki i czytamy poprawne zdania i rozdajemy dzieciom kartki z ze zdaniami w past simple. ta osoba która ma pierwsza wszystkie zdania do obrazków wygrywa:) Następnie dzielimy klasę na dwie grupy i jedna grupa dostaje obrazki a druga napisy i dzieci czytają zdania, tworzą przeczenia lub pytania i rozdają napisy do obrazków.