Lubicie grać w karty? Ja bardzo. Zawsze na wakacjach jest to wieczorna rozrywka – albo karty – tradycyjne makao albo scrabble. Ostatnio zdarza się, że kupujemy karty z miejsc, które odwiedzamy – takie specjalne z obrazkami przedstawiającymi sławne miejsca w danym mieście: Barcelona czy Rzym.
I tak właśnie tęskniąc za ciepłymi wieczorami z winkiem w Chorwacji uświadomiłam sobie, że nie mam kart do gry żeby grać z dzieciakami. Oczywiście mogę wykorzystać te moje – kupione, ale to by było za proste:) A ja chciałam, żeby były jeszcze językowo useful:)
Tak więc powstał zestaw 112 kart oraz 3 pomysły jak grać: gra w zero oraz wojna. No i jest też karto – planszówka – osobiście uważam, że geniusz sam w sobie;) Do karto-planszówki jest też 60 dodatkowych kart – sami zresztą zobaczycie. W sumie jest 41 stron materiałów tak zwanego printer-friendly.
Pobierzcie materiał i dajcie znać czy mówiłam prawdę:)
Mój pierwszy profesjonalny materiał w canvie:)
Jeśli materiał Ci się podobał i będziesz z niego korzystać, będzie mi bardzo miło jeśli…
Materiał możesz pobrać tutaj:
Miłej zabawy